poniedziałek, 3 października 2011

Melbourne (Phillip Island) - 4 dzień

Na czwarty dzień pobytu w Melbourne przypadła wizyta na Phillip Island.

Wyświetl większą mapę
A jakie atrakcje na wyspie? Tutaj znowu posłużę się telegraficznym skrótem

niedziela, 2 października 2011

piątek, 23 września 2011

Z Trójką szęść godzin do tyłu

Jednym z plusów różnicy czasowej między Polską i Australią jest możliwość posłuchania podczas pracy audycji radiowych (Trójki czy TOK FM), których zazwyczaj nie miałem okazji poznać. Audycje nonce jak i poranne. Ciekawie jest posłuchać jak w Polsce budzi się wszystko do życia. A dzisiaj będzie to jeszcze przyjemniejsze dzięki Wojtkowi Manowi, który będzie prowadził poranny program w Trójce. Polecam! ... Znaczy polecam tą audycję, słuchanie radia po nocach już może nie tak bardzo:)

czwartek, 22 września 2011

Trochę muzyki

"Małpa - Wyjeżdżam by wrócić" (+ DJ Wholist) - bardzo fajny kawałek, jak i cała płyta. Koleś ma bardzo przyjemną barwę głosu.


"Peja - Kurewskie życie" - klasyk, ale z bardzo dobrym tekstem. Z bardzo dobrym rapem. Z bardzo dobrym bitem. No właściwie to jest bardzo dobry kawałek!


"Łona i Webber - To nic nie znaczy" - wrzucam ten utwór jak przykład talentu Łona, którego styl jest bardzo oryginalny i wyróżnia się na scenie hip hop. Wybitnie przypadł mi do gustu.

wtorek, 20 września 2011

Wiosna od 3 tygodni?

Australijczycy to chyba bardzo prości ludzie i nie lubią za bardzo komplikować sobie życie. I w myśl tej zasady postanwoli oni ułatwić sobie również daty oznaczające początek kolejnych pór roku. I tak mamy:
• 1 marca - jesień;

sobota, 17 września 2011

Melbourne - 3 dzień

Dzień trzeci w telegraficznym skrócie (chronologicznie z tym, co jest na zdjęciach w galerii):
1. Wypad z hostelu i marsz przez CBD;
2. Pierwszy cel: centrum sportów wszelakich. Czyli korty Australian Open, Melbourne Cricket Ground, obiekty olimpijskie i inne.

poniedziałek, 12 września 2011

Melbourne - 2 dzień

Drugi dzień pobytu w Melbourne stał pod znakiem wizyty w muzeach. Znaczy taki był plan, ale zaczęło się i skończyło na Melbourne Museum. Ale po kolei. Na pierwszy ogień poszła najgłośniejsza wystawa, której tematem był

Pozytywny wykres

Nic dodać. Nic ująć. Zacytuję tylko jeszcze: "Dolar australijski umocnił się dziś po tym jak dane odnośnie PKB w II kwartale tego okazały się lepsze od oczekiwań. Raport ukazał, że australijska gospodarka rozwija się na poziomie 1,2%, a inwestorzy oczekiwali się 1% wzrostu PKB. (...)" - źródło: http://www.waluty.pl/pl/frank_szwajcarski_juz_ponizej_3_5_zl.html